Najpierw wspólne picie alkoholu, później kłótnia, a na końcu rękoczyny. Tak zakończył się jeden z wieczorów w hotelu w tureckiej Alanyi. Jak informują rosyjskie media, grupa Polaków pobiła turystów z Rosji.
O sprawie poinformował, jako pierwszy, kanał Telegram – Rybar. Według kanału do przykrego zajścia doszło w hotelu Quatro Beach.
13 lipca w hotelu grupa czterech Polaków zaatakowała mężczyznę w restauracji. Ochroniarze i pracownicy w milczeniu obserwowali, co się dzieje i nie interweniowali, pomimo krzyków i próśb ze strony współmałżonki – możemy przeczytać.
Według informatorów portalu, całość sprawy potoczyła się zupełnie inaczej niż powinna. Polacy nie zostali zatrzymani, a to pobity Rosjanin pojechał na komisariat, gdzie funkcjonariusze starali się wymusić zeznania, jakoby celowo prowokował agresję.
Kierownik hotelu przybył rano i grożąc małżonkom eksmisją na kilka dni przed wyjazdem, zażądał podpisania zrzeczenia się wszelkich roszczeń przeciwko hotelowi i gościom ośrodka – napisano.
Warto podkreślić, że sprawa została opisana przez wiele rosyjskich i ukraińskich mediów. Ze strony hotelu nie ma jednak żadnego potwierdzenia, iż do takiego zdarzenia doszło i że uczestniczyli w nim obywatele Polski.