Kolejne zamieszanie wokół Donalda Trumpa. Stanowa prokurator z Atlanty w Georgii poprosiła FBI o ochronę, po tym, gdy były prezydent USA wezwał swoich zwolenników do organizacji ogromnych protestów.
Według dziennikarzy NBC News, Wills poprosiła o ustanowienie szczególnej ochrony budynków kompleksu sądowego i administracyjnego hrabstwa Fulton. Ta sama prokurator prowadzi obecnie śledztwo wobec Donalda Trumpa. Chodzi o wywieranie presji na władze stanowe, aby zmienić wyniki wyborów.
Jeśli ci radykalni, występni, rasistowscy prokuratorzy zrobią cokolwiek złego lub nielegalnego, mam nadzieję, że będziemy mieć w tym kraju największe protesty, jakiekolwiek widzieliśmy, w Waszyngtonie, Nowym Jorku, Atlancie i wszędzie indziej, bo nasz kraj i nasze wybory są skorumpowane – mówił Donald Trump na wiecu w Conroe w Teksasie.
Jednocześnie były prezydent USA zapowiedział, że w przypadku ponownego objęcia władzy doprowadzi do ułaskawienia osób biorących udział w szturmie na Kapitol.
Źródło: NBC News
