Migrantom koczującym na Białorusi przy granicy z Polską dostarczono jedzenie. O tym poinformowała rzecznik Straży Granicznej.
Jak poinformowała rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska, migranci koczujący na Białorusi przy granicy z Polską dostali jedzenie.
Sytuacja migrantów koczujących na Białorusi przy granicy z Polską w Usnarzu Górnym (Podlaskie) nie zmienia się. Widzimy, że jedzą. Zostały dostarczone im między innymi konserwy i chleby – powiedziała.
Michalska dodała, że w grupie koczujących znajduje się co najmniej 24 osoby. Wśród nich nie ma dzieci i chorych osób.
Tak jak wcześniej wspominałam trudno to ostatecznie powiedzieć, bo widzimy, że też jakieś osoby wychodzą lub wchodzą do namiotów. Tych osób kręcących się jest 24, ale ile jest w namiotach, to trudno nam powiedzieć – poinformowała.
Rzeczniczka też poinformowała, że w ciągu minionej doby Straż Graniczna odnotowała 71 prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.
Zatrzymano 20 osób. Nie wiemy jakiej narodowości, cały czas trwają czynności – dodała.
Rozłożyć tablice „[CZACHA] ZAKAZ PRZEJŚCIA [CZACHA] PRZEJŚCIE GROZI ŚMIERCIĄ [CZACHA]”.
To jest chore że grupka maruderów destabilizuje kraj. Popieram Straż Graniczną. Wywalić bandziorów najeżdżających Naszą Ojczyznę! Chociaż nie popieram karmienia ich… w imię czego jest to robione?