Andrzej Horban zaliczył mocną wpadkę. Podczas czwartkowej konferencji główny doradca rządu do spraw pandemii koronawirusa chciał dać do zrozumienia, że wkrótce wejdą zmiany w noszeniu maseczek?
1 lipca odbyła się ważna konferencja prasowa z udziałem Michała Dworczyka, Michała Kuczmierowskiego i Andrzeja Horbana w sprawie walki z pandemią. Podczas spotkania szef KPRM m.in. przyznał, że Polacy nie chcą się szczepić oraz przypominał o starcie rządowej loterii szczepionkowej. Tymczasem profesor Horban podjął temat maseczek.
Już na początku konferencji główny doradca rządu do spraw pandemii demonstracyjnie zdjął maseczkę i stwierdził, że może, bo jest w pełni zaszczepiony. Mówił też, że osoby zaszczepione, które zachowują dystans społeczny, nie muszą nakładać maseczkę ochronną w przestrzeniach zamkniętych. Przepisy jednak mówią coś innego.
W Polsce wciąż obowiązuje zakrywanie ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych oraz w przestrzeniach otwartych w przypadku gdy nie możemy zachować dystansu społecznego.
wali im na czache az strach
Jak zwykle 10 standardow zachowan i bałagan taki że tak na prawdę nie wiadomo co obowiązuje a co jest na gębę, wypier…c z całym tym bajzlem, OTWNRZYC WSZYSTKO I PUSCIC LUDZI WOLNO, niech każdy sobie sam zadecyduje czy się bedzie kłuł czy maskę zakładał, WON Z DYKTATURA
Ten człowiek powinien zostać zamknięty w pomieszczeniu bez klamek. To jest psychopata,który wyrządza ogromna krzywdę i szkode narodowi. Zacznie się od tego ,że zaszczepieni beż maseczek ,a nieszczepieni z opaskami na ramieniu żeby był widać kto jest nieszczepiony. Bo skad będzie wiadomo ,że ktoś jest lub nie szczepiony .Ten facet doczeka się kary Bożej, bo ludzka kara dla niego była by zbyt łagodna.
przydalaby sie bereza kartuska 2.0 dla tych wszytskich sku….now!
czapa to by było zbyt lekkie