Silny wiatr i ogromne ulewy nawiedziły dzisiejszego dnia Poznań. Stolica Wielkopolski w wielu miejscach została kompletnie zalana. Podczas nawałnicy doszło do zawalenia się dachu hali sportowej.
W związku z ulewnym deszczem i burzami, jakie we wtorek (22 czerwca) po południu przetoczyły się przez Poznań, zapadła się część dachu hali sportowej na Os. Pod Lipami. Nikomu nic się nie stało – czytamy w oficjalnym komunikacie udostępnionym na stronie internetowej miasta.
Na szczęście, jak podkreślają urzędnicy, nikomu nic się nie stało. Dzieci, które mogłyby przebywać na miejscu zostały wcześniej ewakuowane z budynku.
Przyczyny zawalenia się części dachu będą dogłębnie wyjaśnione. W tym celu powołana zostanie specjalna komisja, która zbada okoliczności i przyczyny zdarzenia, znajdą się w niej również przedstawiciele miasta. Sprawę zbada też Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego – inspektorzy są już na miejscu, by ocenić skalę zdarzenia – dodano w komunikacie.

fot. poznan.pl