Sopot jest w stanie przyjąć uchodźców z Afganistanu – mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski. W rozmowie z Radiem ZET samorządowiec zapewnił, że podobną gotowość okazuje wielu jego politycznych kolegów.
W rozmowie z redaktorem Maciejem Bąkiem prezydent miasta podkreślił, że zgłasza swoją inicjatywę ze względu na obawy, że rząd zachowa się podobnie jak w przypadku dzieci z syryjskiego Aleppo, czyli nie zgodzi się na ich przyjęcie.
Uważam, że jako Polacy, którzy doznali wiele dobrego od ludzi z różnych krajów i różnych religii w czasie II wojny światowej, powinniśmy być ludźmi otwartymi. Ale obawiam się, że nasz rząd, który jest rządem antyhumanitarnym i nie patrzy na dobro ludzi, tylko na dobro własne, nie będzie chciał przyjąć uchodźców – mówił Karnowski.
Jeżeli nasz rząd nie jest skłonny do otwartego serca i ramion co do Białorusinów, to obawiam się, że zupełnie nie będzie skłonny pomagać na przykład Afgańczykom, którzy współpracowali z polską armią i rządem na terenie Afganistanu – dodał.
Przypomnijmy, nieoficjalnie mówi się, że Polska na prośbę strony amerykańskiej miałaby przyjąć 5 tys. uchodźców.
Źródło: Radio ZET