Władze Rumunii dmuchają na zimne i już niedługo rozpoczną rozdawanie ludności darmowych tabletek jodu. Ma być to przygotowanie na ewentualny incydent nuklearny związany z wojną na Ukrainie.
O akcji poinformował minister zdrowia Alexandru Rafila. Jednocześnie zaznaczył, że tabletek nie należy brać prewencyjnie, a jedynie w przypadku faktycznego zagrożenia o której poinformują władze kraju.
Tabletki dystrybuowane mają być przez lekarzy rodzinnych.
Przypomnijmy, że Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej kilkukrotnie wydawała ostrzeżenia w związku z niebezpieczeństwem, które pojawia się przy działaniach wojennych w okolicach elektrowni atomowych. Na Ukrainie działa obecnie 15 reaktorów.
Tabletki jodu mają na celu zapobieganie rakowi tarczycy w przypadku emisji radioaktywnej. Tarczyca po ich zażyciu nie jest już w stanie wchłaniać radioaktywnego jodu.