W czasie, gdy cały świat bacznie przygląda się działaniom rosyjskich wojsk, premier Kanady wysyła wojskowych do siłowego usunięcia demonstrantów. Mowa o proteście, który trwał na moście Ambassador Bridge.
Jak poinformowała miejscowa policja demonstranci zostali usunięci po blisko 6 dniach protestów, które łączone były z tzw. „Konwojem Wolności”. Obywatele którzy nie zgadzali się z restrykcjami sanitarnymi zablokowali wszystkie pasy jezdni mostu. Jest to element łączący miasto Windsor w Kanadzie i Detroit w Stanach Zjednoczonych.
Funkcjonariusze policji wraz z wojskiem siłą usunęli protestujących na podstawie postanowienia sądu. Tenże postanowił o delegalizacji manifestacji po skardze złożonej przez samorząd miasta Windsor oraz stowarzyszenie producentów samochodów. Tłumaczono to faktem paraliżu pracy fabryk.
Unreal scenes in Canada as heavily armed forces move in to make arrests and tow all vehicles from ambassador bridge. pic.twitter.com/zwI6Oa2ufR
— Wittgenstein (@backtolife_2022) February 13, 2022