Poważne problemy ze zdrowiem, a przede wszystkim zawały i problemy z sercem – takie informacje pojawiały się niedawno w związku ze szczepieniami firmy Pfizer/BioNTech. Groźne dla zdrowia przypadki miały dotyczyć osób powyżej 75 roku życia.
Od momentu pojawienia się doniesień, sprawą zajęli się naukowcy grupy Epi-Phare współpracującej z francuską Krajową Agencją Bezpieczeństwa Leków. Jak podają oficjalne komunikaty, przebadano wszystkie hospitalizowane we Francji przypadki z powodu zawałów serca i udarów mózgu. W sumie w badaniach udział wzięło 30 tysięcy osób.
14-dniowe okresy po pierwszej i drugiej dawce szczepionki uznano za okresy ryzyka, a wszystkie pozostałe za okresy kontrolne. Ogólnie rzecz biorąc, częstotliwość przyjęć do szpitala z powodu zawału serca, udaru niedokrwiennego mózgu, udaru krwotocznego mózgu i zatorowości płucnej u osób w wieku 75 lat i starszych nie różniła się znacząco” między tymi różnymi okresami – czytamy na portalu Interia.pl.
Jednocześnie naukowcy podkreślają, że badania nie zostały zakończone. Teraz sprawdzane będą osoby z młodszych grup wiekowych, u których pojawiły się objawy problemów z sercem. Sprawdzone mają zostać również preparaty produkowane przez inne firmy.
Źródło: Interia.pl
Ważne że politykiery wzięły placebo przed kamerkami …im nic nie grozi …. no chyba że ktoś wpadnie na pomysł podania im prawdziwego specyfika…..
Przecież o to chodzi,depopulacja dlatego politycy się nie szczepią