Kolega kardiochirurg miał w jednym tygodniu trzech pacjentów z pękniętym sercem, co kiedyś zdarzało się niezwykle rzadko – twierdzi płk dr hab. n.med. Paweł Krzesiński. Profesor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie przedstawia przerażające dane dotyczące długu zdrowotnego Polaków.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową lekarz nie mówi wprost, iż obecnie bardzo wielu pacjentów trafia do szpitali z zawałem czy uderem zdecydowanie za późno, co utrudnia pomoc w powrocie do zdrowia.
Już po kilku miesiącach epidemii SARS-CoV-2 widzieliśmy sporo problemów związanych z narastaniem długu zdrowotnego wśród pacjentów. Ten problem trwa i narasta. Oczywiście w różnych schorzeniach ma to różny charakter. W kardiologii widzimy ostre efekty opóźnień w trafianiu pacjentów do lekarza – podkreśla.
Zdaniem dr Krzesińskiego na problem składają się dwa doskonale widoczne problemy, które powstały przez wprowadzanie lockdownu w Polsce.
Powody są najczęściej dwa. Strach pacjentów przed zgłaszaniem się do szpitali w okresie pandemii, ale także przeciążenie systemu opieki zdrowotnej na różnych jego poziomach – dostępu do lekarzy POZ, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, czy zespołów ratownictwa medycznego – stwierdza kardiolog.
Ekspert wrzucił również kamyczek do medialnego ogródka. Dziennikarze od dawna stosują propagandę strachu, która zniechęca pacjentów do szybkiego i bezpośredniego kontaktu z lekarzem.
Część z nich tłumaczy, że pozostawała w domu kilka dni, bo są „takie trudne czasy”. Inni nie byli w stanie umówić się na wizytę do lekarza. Do nas trafiają w kolejnym dniu dolegliwości, z zaburzeniami funkcji serca, których odwrócenie jest przy takim opóźnieniu dużo trudniejsze – zauważa prof. Krzesiński.
Tak sobie przekupieni lekarze przez big farma zasłużyli że nikt im już nie ufa.Dzis się modlą do Boga Covida by trwał jak najdłużej bo to jest najlepszy czas dla ich portfeli.Tak jak w komunizmie wszystko się robi dla „naszego dobra” ,czyli przymus szprycy eksperymentalnej ,ograniczenia w swobodnym przemieszczaniu ,a nawet ograniczenia w oddychaniu świeżym powietrzem dzięki maseczkom.
Nic dodać nic ująć. 👍