Światowa Organizacja Zdrowia nie daje o sobie zapomnieć i rozsyła na świat kolejne alarmujące komunikaty dotyczące COVID-19. Według „korona ekspertów” w krajach na całym świecie odnotowywane są wzrosty zakażeń.
Jak podają przedstawiciele WHO obecnie coraz szybciej szerzy się subwariant omikrona nazywany BA.2. Tenże ma być bardziej zakaźny od podstawowego omikronu i atakuje społeczeństwa, które zdecydowały się na zbyt szybkie otwarcie społeczeństwa oraz rezygnację z covidowych obostrzeń.
Wzrost ten ma miejsce pomimo ograniczenia testów w niektórych krajach, co oznacza, że przypadki, które obserwujemy to tylko wierzchołek góry lodowej – twierdzi szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Według statystyk podawanych przez WHO, liczba nowych infekcji wzrosła o 8 procent na cały świecie. W tygodniu 7-13 marca odnotowano 11 milionów przypadków i nieco ponad 43 tysiące zgonów.
Jak podkreślono najgorsza sytuacja jest obecnie w Korei Południowej oraz Chinach, gdzie liczba zachorowań wzrosła o 25 procent, a w kontekście zgonów mowa o 27 procentowym wzroście. Równie źle wyglądać ma Afryka, gdzie odnotowano 12 procentowy wzrost zachorowań i 14 procentowy zgonów.
Kto wreszcie zlikwiduje tych hipokrytów albo chociaż miejsce odosobnienia im znajdzie gdzie w spokoju se będą grać w bierki
do marioupola z tym komuchem!
Musi być bat na ludzi by żyli w ciągłym strachu ,a kasa płynęła z ich kieszeni strumieniem