Jak się okazuje, „sprytny” fotograf potrafi zarobić nie tylko na dobrych zdjęciach wybranych przez siebie modelek. Zdecydowanie więcej korzyści majątkowych przynosi sutenerstwo fotomodelek do swoich klientów. Właśnie z takiego założenia wyszedł zatrzymany niedawno fotograf z Bydgoszczy.
Dziewczyny z całej Polski umawiały się z nim na profesjonalne sesje zdjęciowe, w tym zdjęcia erotyczne. W niektórych przypadkach były to nawet krótkie filmy erotyczne, które on umieszczał na zagranicznych portalach internetowych dla dorosłych – mówi komisarz Przemysław Słomski z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.
Jak informują dziennikarze Super Expressu, Emil C. oficjalnie pracował jako fotograf. Sprzedawał zdjęcia najpopularniejszym magazynom dla mężczyzn w Polsce. Dopiero po kilkunastu miesiącach wyszło na jaw, co jeszcze działo się w jego atelier.
Fotograf oferował modelkom możliwość uprawiania nierządu z wybranymi klientami. Kobiety za świadczenie usług seksualnych pobierały wysokie wynagrodzenie, a podejrzany pobierał od nich prowizję – przyznaje kom. Słomski.
Jak zwykle w takich sprawach, informacji które udaje się uzyskać jest niewiele. Dziennikarze SE.pl dotarli do anonimowego informatora, który twierdzi, iż znał cennik za usługi seksualne fotomodelek. Jego zdaniem kwoty mieściły się w przedziale od kilku do nawet 20 tysięcy złotych. Za każde „złączenie” swojej klientki z biznesmenem, Emil C. miał zgarniać około 500 złotych.
Źródło: SE.pl